Menu główne:
Śmieć
Kto mi zrujnował życia ład?
Kto okradł mnie z uczuć i szczęścia?
Jak ci na imię, surogat?
Jak ci na imię, nędzny śmieciu?
Bóg nie zostawi mnie na dnie,
Odejdź chimero, odleć precz,
Jak długo będziesz męczyć mnie?
Przeklęty Bogiem, nędzny śmieć.
Jak prześnić mam ten straszny sen?
Miecz zemsty z pochwy wyjąć mam?
Lub wszystko zrobi KCN,
Uśmierzy ból, ukoi żal... Hadesie, witaj nam.
Mirakowo 2018