Menu główne:
Ночевали зори у моей печали
Стихи Светлана Ковалева
Ночевали зори у моей печали,
Ночевали звезды на моей руке,
Не родила яблок яблоня вначале,
Народила красные в этом декабре.
Падали морозные яблоки об оземь,
Запоздалым родом радовали сад,
Мое лето бабье было столь холодным,
Обвивал мне ноги дикий виноград.
Да морозны яблоки оказались сладки,
Да морозны яблоки-
Я морозны яблоки зову Петроградками,
И аристократками, в этот Новый год.
Ночевали зори у моей печали,
Ночевали звезды на моей руке,
Не родила яблок яблоня вначале,
А потом одумалась в самом декабре.
Nocowały zorze w domu mego smutku
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz
Nocowały zorze w domu mego smutku,
Nocowały gwiazdy w cieple moich rąk,
Nie rodziła jabłek jabłoń w mym ogródku,
Plonem popisała się, kiedy zima w krąg.
Na ziemię sypały się owoce dorodne,
Opóźnionym plonem zachwycały sad,
Moje babie lato było takie chłodne,
Nogi mi owijał winobluszczu pęd.
Jabłka przemroziły się -
I przeobraziły się, mają słodki sok,
Nazwę już nadałam im, zwą się Piotrogradkami
Najsmaczniejsze staną się, na ten Nowy Rok
Nocowały zorze w domu mego smutku,
Nocowały gwiazdy w cieple moich rąk,
Nie rodziła jabłek jabłoń w mym ogródku,
A opamiętała się, kiedy zima w krąg.