Płoń moja gwiazdo - Rosyjska dusza

Idź do spisu treści

Menu główne:

Płoń moja gwiazdo

Sergiusz Jesienin

Гори, звезда моя
Сергей Есенин

Гори, звезда моя, не падай.
Роняй холодные лучи.
Ведь за кладбищенской оградой
Живое сердце не стучит.

Ты светишь августом и рожью
И наполняешь тишь полей
Такой рыдалистою дрожью
Неотлетевших журавлей.

И, голову вздымая выше,
Не то за рощей - за холмом
Я снова чью-то песню слышу
Про отчий край и отчий дом.

И золотеющая осень,
В березах убавляя сок,
За всех, кого любил и бросил,
Листвою плачет на песок.

Я знаю, знаю. Скоро, скоро
Ни по моей, ни чьей вине
Под низким траурным забором
Лежать придется так же мне.

Погаснет ласковое пламя,
И сердце превратится в прах.
Друзья поставят серый камень
С веселой надписью в стихах.

Но, погребальной грусти внемля,
Я для себя сложил бы так:
Любил он родину и землю,
Как любит пьяница кабак.


Płoń moja gwiazdo
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz

Płoń moja gwiazdo, siej zachwytem.
Niech promień twój niezmiennie lśni.
Bo pod cmentarną, ciężką płytą
Serce nie bije, tylko śpi.

Ty świecisz sierpniem, młodym jeszcze,
Budzisz wieczorną ciszę pól,
Żurawim spazmatycznym dreszczem
Rozsiewasz pożegnalny ból.

I kiedy głowę wznoszę wyżej,
Jakby zza wzgórz – z dalekich stron,
Znów czyjąś pieśń stęsknioną słyszę
I z nią, wspominam własny dom.

I wczesna jesień, w barwach nowych,
Ujmując z brzóz ożywczy sok,
Po tych kochanych, porzuconych,
Listowiem płacze któryś rok.

Wiem, wiem. Sądzone mi jak wszystkim.
Czy z mojej winy, czy też nie,
Pod elegijnym płotem niskim
Położą kiedyś także mnie.

Zgaśnie na wieki czuły płomień
I serce się rozsypie w proch.
Na grób położą kumple kamień,
A na nim kilka śmiesznych strof.

A ja, pamięci czyniąc zadość,
Napisałbym mniej więcej tak:
Ojczyzna mu dawała radość,
Niewiele mniejszą, wina smak.

 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego