Z wysokości - Rosyjska dusza

Idź do spisu treści

Menu główne:

Z wysokości

Swetłana Kowalёwa

С высоты
Светлана Ковалева

Из пустоты шагаю в пустоту,
От одиночества шагаю к одиночеству.
Как горько пахнут белые цветы,
Цыганки старой не сбылось пророчество.

В ладони звезды, под ноги трава.
Я не умру от горя и бессонницы.
Мне ветер в спину, значит, я права.
Вам вспомнится, Вам все, конечно, вспомнится.

Бриллиантами рассыплется роса,
Плывет туман густой, по речке стелется.
Тугою лентой сплетена коса.
Не верится, Вам все еще не верится.

Когда вдохнете воздух пустоты,
А горький запах Вам родным покажется,
Я Вам шепну с высокой высоты:
"Вам кажется, Вам все, конечно, кажется".


Z wysokości
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz

Odmierzam pustką drogę poprzez świat,
Gorzką samotność, samotnością zastępuję znów.
Jak cierpko pachnie smutku biały kwiat.
Cyganki starej nie pamiętam wieszczych słów.

Mam w dłoniach gwiazdy, nogi w morzu traw.
Nie umrę od zmartwienia i koszmarnych snów.
Wiatr wieje w plecy, a więc rację mam.
Przypomnę o tym wam, przypomnę kiedyś znów.

Brylanty rosy rozsypią się w krąg,
Gęstnieje srebrna mgła, nad rzeczką ścieli się.
Spleciony warkocz, efekt zwinnych rąk.
Wam się nie wierzy, że tak w życiu dzieje się.

Kiedy poznacie swojej pustki smak,
A gorzki zapach wam przyjaznym wyda się,
Z wysokiej wysokości szepnę tak:
"Wam się wydaje, tylko ja, nie mylę się".


 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego