Menu główne:
Смерть
Николай Гумилев
Нежной, бледной, в пепельной одежде
Ты явилась с ласкою очей.
Не такой тебя встречал я прежде
В трубном вое, в лязганье мечей.
Ты казалась золотисто-
Обнажив сверкающую грудь.
Ты среди кровавого тумана
К небесам прорезывала путь.
Как у вечно жаждущей Астреи,
Взоры были дивно глубоки,
И неслась по жилам кровь быстрее,
И крепчали мускулы руки.
Но тебя, хоть ты теперь иная,
Я мечтою прежней узнаю.
Ты меня манила песней рая,
И с тобой мы встретимся в раю.
Śmierć
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz
Otulona popiołową szatą,
Czuła, blada, w oczach tkliwy blask.
Wcześniej ukazywał cię nie taką
Skowyt fanfar i bitewny wrzask.
Wyglądałaś na złocisto-
Obnażając roziskrzoną pierś.
Otulona mglisto-
Pod niebiosa wszystkich chciałaś wznieść.
Jak strzegącej boskich praw Astrei
Przenikliwy był twój dziwny wzrok,
Szybciej mknęła krew siecią arterii,
Mocy nabierały mięśnie rąk.
Choć ty niegdyś całkiem inna byłaś,
Echem marzeń rozpoznaję cię.
Ty do raju pieśnią mnie wabiłaś,
Wiem, że kiedyś tam spotkamy się.