Credo - Rosyjska dusza

Idź do spisu treści

Menu główne:

Credo

Mikołaj Gumilew

Credo
Николай Гумилев

Откуда я пришел, не знаю...
Не знаю я, куда уйду,
Когда победно отблистаю
В моем сверкающем саду.

Когда исполнюсь красотою,
Когда наскучу лаской роз,
Когда запросится к покою
Душа, усталая от грез.

Но я живу, как пляска теней
В предсмертный час больного дня,
Я полон тайною мгновений
И красной чарою огня.

Мне все открыто в этом мире -
И ночи тень, и солнца свет,
И в торжествующем эфире
Мерцанье ласковых планет.

Я не ищу больного знанья,
Зачем, откуда я иду;
Я знаю, было там сверканье
Звезды, лобзающей звезду.

Я знаю, там звенело пенье
Перед престолом красоты,
Когда сплетались, как виденья,
Святые белые цветы.

И жарким сердцем веря чуду,
Поняв воздушный небосклон,
В каких пределах я ни буду,
На все наброшу я свой сон.

Всегда живой, всегда могучий,
Влюбленный в чары красоты.
И вспыхнет радуга созвучий
Над царством вечной пустоты.


Credo
Przekład: Tadeusz Rubnikowicz

Skąd się zjawiłem, nie wiadomo...
Nie wiem, gdzie pójdę w któryś dzień,
Kiedy odbłyszczę popisowo
W moim ogrodzie pełnym lśnień.

Kiedy się pięknem już nie wzruszę,
Kiedy się znudzę czarem róż,
Kiedy uwolnić zechcę duszę
Od marzeń i życiowych burz.

Lecz żyję, niczym taniec cieni
W przedśmiertny czas chorego dnia,
Chwil tajemnica we mnie pleni
I dom swój czara ognia ma.

Świat  mi przychylny w każdej sferze -
I nocy cień, i słońca  blask
I w świętującym wciąż eterze
Mruganie czułych, jasnych gwiazd.

Na co mi chore wyjaśnienie,
Skąd, dokąd mój prowadzi ślad;
Wiem, było tam cudowne lśnienie
Namiętnie całujących gwiazd.

Ja wiem, że tam, skąd płyną pienia
W komnatę piękna można wnijść,
Wówczas się jawi, jak widzenie,
Niepokalanych kwiatów kiść.

Gorącym sercem wierząc w cuda,
Zrozumiem nieba siny tren,
W jakie obszary się nie udam,
Na wszystkie swój narzucę sen.

Wciąż żywy, pełen upojenia,
Noszący w sercu piękna czar.
I jawi się tęcza współbrzmienia
Dla wiecznej pustki godny dar.


 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego